Tatuaż u dziewczyny?

Dziwią mnie wpisy na blogach i serwisach społecznościowych, gdzie zdecydowana większość osób uważa, iż kobieta z tatuażem jest mało atrakcyjna. To bzdury! Osobiście znam wiele kobiet z tatuażami i muszę powiedzieć, że oprócz walorów wizualnych (takie tatuaże prezentują się kapitalnie) to dodatkowo sama kobieta niezwykle podkreśla swoją urodę. Tatuaż u dziewczyny to bardzo fajny pomysł, jednak od zrodzenia się go w głowie do realizacji należy troszkę poczekać. Pamiętajmy, że każda kobieta wygląda zupełnie inaczej i każda kobieta potrzebuje czegoś innego. Nie u każdej laski tatuaż z kwiatuszkiem będzie wyglądał sexy, bo nie będzie. Tak samo blondynka nie będzie sexy z rudym tatuażem. Skoro już jesteśmy przy rudym kolorze, to jest on doskonały do kobiet o takim samym odcieniu włosów. Znam mnóstwo kobiet rudych i powiem Wam, że powinny zainwestować w tatuaże - doskonały ruch!.

Nie bierzcie mnie za jakiegoś sado maso czy miłośnika gender (nie wiem co to jest, ale kojarzy mi się z odmiennością), ale kobiety z tatuażami mogą się prezentować rewelacyjnie. Jedyny mankament to będzie wybór tatuażu oraz tatuażysty. Jeśli jesteś kobietą i to czytasz, to pamiętaj aby wybrać jak najdroższy salon na swój pierwszy tatuaż. Higiena, fachowość - to wszystko ma znaczenie w kwestii tatuażu. Nie wolno sobie pozwolić na oszczędność i robienie dziary u Józka na piętrze, bo to się może skończyć bardzo źle.

Najpopularniejszymi tatuażami jakie ja widuję u kobiet to wydziergany napis swojego faceta lub dziecka. Podobają mi się także wszelkiego rodzaju motylki oraz japońskie napisy. Osobiście uważam, że w przypadku kobiet tatuaże powinny być tylko i wyłącznie kolorowe, bo wyglądają sexy! Jako facet, który posiada dziewczynę z tatuażem mam apel do wszystkich mężczyzn. Namawiajcie swoje kobiety na dziary, bo to prawie nie boli, mało kosztuje a podnosi jej atrakcyjność. Jeśli macie jakieś wspólne zainteresowania to przecież możecie je przenieść na swoje ciało. Warto się nad tym zastanowić, bo nie musicie robić od razu pełnego tatuażu, a jedynie chwilową "zajawkę", którą zawsze można zmyć.